Jak umilić sobie miejsce pracy? Jak zmienić je w przytulne miejsce spędzania roboczych godzin. Miejsce kreatywne i radosne? A przy okazji zrobić niespodziankę koleżankom i kolegom z pracy. Czy można, czy da się do tego wykorzystać sketchnoting?
To był właśnie pomysł na połączenie tych rzeczy. Złapanie wszystkiego razem i przedstawienie czegoś w formie sketchnotingu, atrakcyjnego rysunku na dużym formacie. Rysunku, który będzie witał mnie i cały mój Zespół wchodząc do pracy. Będzie też żegnał i był inspiracją przy kolejnych wyzwaniach.
Przy okazji udało się nas także wyróżnić za pomocą sketchnotki. Wyróżnić w sensie utrwalić w myślach odwiedzających, naszych gości. By nas zapamiętali i wiedzieli na przyszłość do kogo się zwrócić i gdzie nas szukać.
przeczytaj także
- Nietypowa sketchnotkaOryginalnym sposobem tworzenia sketchnotki może być użycie jako tła zwykłych kamieni. I nie jest to bynajmniej coś nowego.
- Bombki choinkowe ręcznie malowaneBombki choinkowe to także piękny materiał do rysowania.
- MarzeniaNic nie tworzy przyszłości tak jak Marzenia
GET sketchnoting .. a jak to wszystko się zaczęło?
Zespół przechodził metamorfozę. Zmiany w organizacji spowodowały zmianę nazwy. Niezbędna była nowa identyfikacja. Identyfikacja z tym co robimy, jak to robimy i z kim to robimy. Znaleźliśmy nowy emblemat, nowy opis nazwę zespołu .. ale to tylko nazwa. No może jeszcze informacja na szyldzie przy drzwiach.
W głowie zakwiła myśl, idea .. a może by tak coś narysować, spróbować sił myśleniu wizualnym w dużym formacie i ozdobić drzwi?
Myśl rosła, kiełkowała i zachęciła do działania.
Krok 1. Sketchnoting – Inspiracja
Na początku była myśl, myśl wizualna, ale trzeba było ją urealnić. Zacząłem poszukiwać inspiracji. Oglądałem filmiki z kaligrafią. Zacząłem zwracać uwagę w restauracjach, kawiarniach na wykończenie ścian. Bardzo modne ostatnio elementy wyrysowywane na czarnych tablicach – sketchnoting jest wszędzie. Zbierać zdjęcia i piny na pinterest. To był zbiór elementów, który pozwolił mi się nasycić. Nasycić pomysłami, które później przeniosłem na papier.
Krok 2. Sketchnoting – Projekt
To był dla mnie chyba najmozolniejszy czas. Najmozolniejszy bo trzeba było wszystkie pomysły kłębiące się w głowie posegregować, pokatalogować, skompresować czyli wybrać jeden i przelać na papier. Nie łatwe zadanie. Nie łatwe z dwóch powodów. Mówi czy myśli się o wiele łatwiej niż rysuje. Drugi to właśnie rysowanie. Okazało się, że nie wszystko co mam w głowie palce, ręce czy ołówek oddaje na papierze. Ciekawe dlaczego? :-).
Po kilku długich tygodniach, ze trzech próbach, godzinach przy kartce papieru i z gumką w ręce udało mi się uzyskać taki efekt, który mogłem traktować jako bazę do wykonania na dużym formacie czyli drzwiach.
Kilka podpowiedzi na przyszłość dla Ciebie:
- projekt robiłem na kartce A4
- naszkicowałem proporcje ograniczające czyli format drzwi
- podzieliłem obszar na części i wytyczyłem linie wspierające
- w całość wpasowałem wymyślony projekt
przeczytaj także
- Nietypowa sketchnotkaOryginalnym sposobem tworzenia sketchnotki może być użycie jako tła zwykłych kamieni. I nie jest to bynajmniej coś nowego.
- Bombki choinkowe ręcznie malowaneBombki choinkowe to także piękny materiał do rysowania.
- MarzeniaNic nie tworzy przyszłości tak jak Marzenia
Krok 3. Sketchnoting – Przygotowanie do wykonania
Niby nic. Przygotowanie do wykonania sketchnotki .. a jednak.
Po pierwsze. Narzędzia czyli markery, flamastry, pisaki do sketchnotingu, które będę mógł wykorzystać. Musiałem zrobić rekonesans, sprawdzić fakturę drzwi, szyby a następnie wybrać markery.
Po drugie. Czas. Musiałem tak zaplanować wykonanie. Wybrać dzień, w którym zespołu nie będzie, będzie w okrojonym składzie i będzie pewność, że po godzinach pracy nikogo nie będzie w biurze.
W tym miejscu pojawiła się mała turbulencja. Pracę ze mną chciała wykonać córka. Jest pomocnik!
Udało się pogodzić wszystkie elementy i pewnego dnia …
Krok 4. Sketchnoting – wykonanie
Odebrałem córkę, usiedliśmy w pokoju mojego Zespołu i czekaliśmy. Czekaliśmy, aż wyjdzie ostatni kolega. Nie było łatwo. Akurat w ten dzień kolega chciał zostać dłużej i wyszedł z pracy 1,5 godziny później.
Ale byliśmy twardzi. A jak tylko wyszedł szybko zabraliśmy się do działania – wykonanie sketchnotki.
Współdziałanie pomogło. Ja nakreśliłem główne ramy, obszary w których będziemy się poruszać. Szybko przygotowałem narzędzia – markery, projekt, wytarłem porządnie drzwi, odtłuściłem.
Podzieliliśmy się pracą, każdy wykonał swoją część. Dzieliliśmy się kolejnością tak by poszczególne elementy projektu mogły wysychać w czasie gdy inne właśnie pojawiają się na swoich miejscach.
A po prawie trzech godzinach .. projekt sketchnotki dla Zespołu GET został ukończony. A na drugi dzień ..
Voilà czyli zaskoczenie
Pełne zaskoczenie i radość moja i Zespołu. Extra.