Project Management Framework - sketchnoting
Project Management Framework – sketchnoting

Czy zdarza Ci się, że chciałabyś, chciałbyś jakoś ciekawić, zachęcić, swoich odbiorców do działania. Do zwrócenia uwagi na Twoją aktywność, która może być dla nich ważna. Także ważna dla Ciebie.

Co wtedy robisz? Krzyczysz do wszystkich? Wysyłasz zbiorowego maila? A może maila do każdego z osobna by poczuł, że przekaz jest kierowany indywidualnie, że to co chcesz przekazać jest ważne – dla niego jak i dla Ciebie? Może umawiasz się na spotkanie by przekazać wszystkie dobre wieści. A spotkanie jest dla jednej osoby czy dla wielu?

Dobra dosyć pytań .. 🙂

Właśnie z taką sytuacją się zderzyłem. Chciałem zachęcić w jakiś atrakcyjny sposób Liderów Projektów do wzięcia udziału w szkoleniach. Szkoleniach z metodyki zarządzania projektami. Z frameworka, który funkcjonuje w firmie. Wartością dla Liderów, Kierowników Projektów miała być systematyka wiedzy, uzmysłowienie sobie standardu i standardów działających w obszarach – dziedzinach wiedzy.

Gdzie trudność? I czemu akurat ta forma?

No cóż. Maile są wyświechtane, nudne i giną w przestworzach skrzynki mailowej. Tekst fajnie się czyta .. ale obraz o wiele bardziej przemawia do odbiorcy, do nas ludzi. Wyzwanie też było związane z czasem. Było mało, bardzo mało czasu .. trzeba było coś w wymyślić już. Teraz. Zaraz. Tu i teraz.

przeczytaj także


Zdecydowałem się na sketchnotkę dużego formatu. Dlaczego sketchnoting? Sketchnotka jest innowacyjna, unikalna, atrakcyjna i .. moja własna 🙂 Mogłem potrenować sketchnoting, sketchnotowanie, flipowanie czy wizualne myślenie. To także było dla mnie ważne. Wielki format nie wybacza błędów ale też daje więcej możliwości. Większa przestrzeń do zagospodarowania i trzeba pomyśleć o detalach.

Jak pomyślałem tak zrobiłem. Wziąłem markety, chwilę zastanowiłem się nad układem, projektem (zaczynam dostrzegać, że to bardzo ważny krok w rysowaniu) i namalowałem.

Efekt na zdjęciu i jestem z niego dumny. Narysowałem, zrobiłem zdjęcie i .. wrzuciłem na firmowy intranet.

Zadziałało. Chętnych na szkolenia zgłosiło się tyle, ze miejsc nie wystarczyło. Będę musiał zorganizować dodatkowe termin.

A jaka wartość dodana?

  • Potrenowałem malowanie na dużym formacie (sketchnotka dużego formatu) – nowe doświadczenie.
  • Podałem informację w innej formie, formule co przykuło uwagę.
  • Pozostały zdjęcia, które mogę też zastosować do innych miejsc np. w prezentacjach na szkolenie albo na tej stronie.

Same plusy. Fajnie.